Okładka - Jest taka sprawa... - Sprawy i zlewy - Tu byłem... - Podgląd - Podsłuch
Wizja lokalna - Zasady współpracy - Archiwum - Sprawcy

 



AUKCJE Z PARAGRAFEM

Marcin Dobosz




Miałem okazję osobiście rozmawiać ze specjalistą ds. bezpieczeństwa serwisu Allegro. Opowiadał mi, że jeszcze jakiś czas temu, gdy zgłaszał policjantowi popełnienie przestępstwa w internecie, policjant pytał go, którędy do tego "Internetu" dojechać.

Nasze "kochane" organy ścigania bardzo powoli doganiają otaczającą nas rzeczywistość. W komendach pojawiają się już specjalne grupy powołane wyłącznie do ścigania przestępstw popełnionych w wirtualnym świecie. Coś jakby drgnęło, czego dowodem może być niedawny sukces policjantów z Gorzowa Wielkopolskiego. Jednak mało kto ma poczucie absolutnego bezpieczeństwa w sieci. Niżej podpisany powodowany strachem nie ma nawet swego konta we wspomnianym serwisie aukcyjnym. Co rusz słychać o tym, że ktoś zamiast laptopa dostał cegłę, kilka miesięcy temu głośno było o niejakim "Luksserwisie". Osobnik podpisujący się tym nickiem zgarnął od klientów Allegro blisko 100 tysięcy złotych. Jak to zrobił? Sprzedawał na potęgę niewiele warte przedmioty - np. naklejki. Zbierał sporo pozytywnych opinii, aż wystawił na sprzedaż kilkadziesiąt monitorów za połowę rynkowej wartości. Ludzie wpłacali po 1000-1500 złotych, żadnego monitora jednak nikt nigdy nie dostał.
Jak się zabezpieczyć przed takim niebezpieczeństwem? Odpowiedzi na takie pytanie nie znam. Mogę za to polecić coś na wypadek, gdy nieszczęście już się przytrafi. To strona to Paragraf 415. Autorem zawartego tam opracowania jest niejaki Dariusz Kowalczuk. Spróbowałem dowiedzieć się czegoś na jego temat - i co się okazało? Otóż pan Kowalczuk z Białej Podlaskiej ma na swoim koncie wygrany proces przeciwko firmie, która bez zgody wysłała na jego skrzynkę jakąś ofertę - mówiąc wprost, wygrał pierwszy w Polsce proces ze spamerem!

Strona autorstwa Dariusza Kowalczuka nie jest prosta i przyjemna. Prawdę mówiąc ciężko przez nią przebrnąć. Prawniczy żargon odpycha. Zasługą autora jest jednak to, że próbuje go tłumaczyć. Wyjaśnia krok po kroku co robić, by nie dać się oszukać, a jeśli dojdzie do najgorszego, to jak walczyć o swoje. Poza własnymi tekstami na stronie są też linki do witryn zawierajacych kodeksy: karny, postępowania karnego, karny wykonawczy, cywilny i postępowania cywilnego. Dla wytrwałych są nawet linki do Komendy Głównej Policji, Ministerstwa Sprawiedliwości, a nawet bramka internetowa.
Dla ludzi, którzy zostali zrobieni w trąbę to bezcenne źródło informacji. Można dowiedzieć się, jakie czynności prawne należy podjąć, by nie dać się oszustowi. Co więcej, są wzory druków - na przykład pozwu sądowego, pisma zawierającego wnioski dowodowe, i kilka innych. Nic tylko drukować, wypełniać i wysyłać gdzie trzeba. Potem czekać na proces, który jak uczy przykład pana Dariusza można wygrać! Paragraf 415 to obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy robią zakupy na aukcjach internetowych.


paragraf415.republika.pl

 

 

Góra
 
Okładka



www.sprawa.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone